Od lat wiadomo, że naszemu zdrowiu pomaga ruch na świeżym powietrzu, lekkostrawna dieta bogata w warzywa i owoce, rozmowy z przyjaciółmi, akceptacja aktualnego stanu rzeczy i koncentracja na jego pozytywnych aspektach, po prostu przeżywanie i cieszenie się życiem. Dlaczego korzystanie z tych sposobów przychodzi nam z takim trudem?
Bo wymaga nieco wysiłku. Dopiero wtedy, gdy dopadnie nas naprawdę ciężka choroba , zaczynamy wierzyć w to, że sami możemy dużo zrobić dla poprawy swojego stanu zdrowia. Najczęściej pomagają nam w tym ludzie, którzy sami zmagali się z podobnym problemem. Zaczynamy korzystać z ich doświadczeń odkrywając przy okazji to, że też możemy nasze doświadczenia przekazywać innym i są one dla nich bardzo pomocne. Kiedy znajdziemy dla siebie odpowiednią grupę wsparcia, okazuje się, że wszystko staje się o wiele prostsze i znajdujemy czas na to aby zająć się własnym zdrowiem. I przynosi to nam dużo satysfakcji i radości. Ale dlaczego mamy czekać z tym do ujawnienia się poważnej choroby.
Jeżeli zdrowiem zajmiemy się już dziś , to z dużym prawdopodobieństwem będziemy się nim cieszyć w całkowitej sprawności przez wiele lat. Jesienna pogoda zachęca do spacerów po parku, po lesie, do podziwiania barw, okrywania nowych smaków, chociażby próbowania wielu odmian jabłek. Jeżeli postaramy się o miłe towarzystwo i dobry humor, to efekt zdrowotny murowany.
mgr Teresa Raczyńska – psycholog Zakładu Opieki Zdrowotnej „MIL-MED” w Gryficach